Kaplica przy Szlaku wokół Tatr w Chochołowie

Na skróty: miejsce widokowe

Miejsce widokowe w kierunku na Chochołów i Tatry. Dobra propozycja na krótki spacer, rolki czy rower

Najważniejsze informacje

Zacznę może od opisu samej kapliczki, który będzie stosunkowo krótki – bowiem nie wiele o niej wiadomo. Brak o niej jakiś szerszych wzmianek w internecie (jeżeli znajdę jakieś konkrety to na pewno ten opis uzupełnię).
Znajduje się ona przy rowerowym Szlaku wokół Tatr w Chochołowie. Sam szlak jest jednym z najpiękniejszych w Polsce i na pewno poświęcę mu osobny wpis.

Kapliczka jest zadaszona, drewniana, niezbyt wielka i “otwarta” – dwie, góra trzy osoby schronią się tutaj przed niespodziewanym deszczem, choć na krótko bo jest malutka. W środku znajdziemy kilka chrześcijańskich symboli i obrazków i w zasadzie to wszystko. Znacznie ciekawsza jest okolica.

Największą zaletą tego miejsca jest to, że dojedziesz tutaj autem. Wadą – to że zmieści się tu tylko jeden, góra dwa pojazdy i to bardzo blisko kapliczki, jest ciasno.

Dojazd, parkowanie

Pinezkę do google maps, oraz mapy.cz znajdziesz tradycyjnie pod niniejszym wpisem. Jadąc samochodem od Czarnego Dunajca lub z Witowa, najprościej skręcić przy Muzeum Powstania Chochołowskiego na wschód i przejechać mostem przez Czarny Dunajec. Jadąc DW 959 w/z kierunki Słowacji, należy skręcić przy wschodniej stronie mostu na Czarnym Dunajcu na północ. Dokładnie na wysokości ruin starej skoczni narciarskiej. Od momentu skrętu mamy do kapliczki jakieś 2,5 km. Można tam dotrzeć na dwa sposoby – albo po prostu podjechać autem licząc na to że pod kapliczką będzie miejsce. Można też zostawić auto gdzieś w tym miejscu: link i do kapliczki udać się pieszo. Jeżeli także tutaj nie będzie miejsca, to po drugiej stronie mostu, przy remizie strażackiej i parkingu bus, nie powinno być już problemu link.

Jest to idealne miejsce na spacer, bardzo mały ruch samochodów, gładki i równy asfalt, droga nie licząc naprawdę lekkich wzniesień jest praktycznie płaska. Asfalt prowadzi do ścieżki rowerowej lub do okolicznych pól, tak więc nie ma tu ruchu “przejazdowego”. Super miejsce na spacer z psem, małymi dziećmi, wózkiem lub osobą której poruszanie się sprawa większe trudności. Moim zdaniem super nadaje się też do jazdy na rolkach.

Rowerem najlepiej dojedziesz poruszając się po prostu szlakiem Wokół Tatr. Kapliczka znajduje się dosłownie 0,5m od szlaku – nie idzie jej przeoczyć.

Pozostałe informacje

Miejsce polecam zwłaszcza fotografom i spacerowiczom. Od kliku tygodni poluję tutaj na kadr z Kościołem Św. Jacka w Chochołowie na pierwszym planie i Tatrami za drugim. Ale niestety albo pada, albo w powietrzu pełno pyłu, albo po prostu nie mam czasu tu podjechać. No ale wierzę, że w krótce się uda. Sam kościół datowany jest na 1853 rok, jest projektu Feliksa Księżarskiego. Inicjatorem i fundatorem był ks. Wojciech Blaszczyński pochodzący z Chochołowa, proboszcz w Sidzinie.
Okoliczne pola pełne są ścieżek i polnych dróg skąd na pewno można robić ciekawe ujęcia. Sama kapliczka, choć mała – ma swój urok. Będąc tutaj starajcie się raczej nie schodzić z tych ścieżek – to torfowiska, więc można nieźle przemoczyć co najmniej buty.
Miejsce to powinno być Twoim obowiązkowym przystankiem, kiedy podróżujesz na rowerze po okolicznych ścieżkach rowerowych – zwłaszcza Trasie Wokół Tatr. Dużo ludzi po prostu je mija, a szkoda, bo uważam je za bardzo malownicze.
Warto tez podjechać tutaj samochodem przejeżdżając przez Chochołów – np na wschód słońca.
Miejsce to nie leży na terenie żadnego rezerwatu czy parku narodowego (niedaleko jest Obszar Chroniony Krajobrazu Górna Orawa), więc spokojnie można tutaj polatać dronem.