Na skróty: niezbyt wymagający szczyt na który w zależności od szlaku można dotrzeć w 2-3h, lub po prostu wjechać rowerem. Przepiękna i rozległa panorama 360 stopni na Tatry, Babią Górę, Gorce i Pieniny. Wejdziesz tu z psem, polatasz dronem bo szczyt nie leży na terenie żadnego parku narodowego. Nie jest wymagający, więc jeżeli Twoje dziecko chodzi np. po Gorcach czy Beskidach to na ten szczyt wejdzie bez problemu.








Najważniejsze informacje
Wietrzny Wierch (Veterný vrch) – szczyt na Słowacji w grani głównej Magury Spiskiej, o bardzo wdzięcznej wysokości 1111 m npm. Szczyt był niegdyś zarośnięty, ale potężne wichury z 2004 r, praktycznie ogołociły partie szczytowe z drzew. Dzięki temu z wierzchołka roztacza się 360 stopniowa panorama i jeżeli tylko warunki pozwalają, jest ona niezwykle daleka.
Na wszystkie strony, aż po horyzont rozciągają się pasma górskie; od Babiej Góry (odległość 76 km) przez Beskid Orawsko-Podhalański, Gorce, Beskid Wyspowy i Sądecki, Pieniny, Góry Leluchowskie, Góry Czerchowskie, Góry Lewockie i Niżne Tatry po Tatry.
Na szczycie znajdziemy dzikie palenisko, metalowe koło z nazwami szczytów, wyrzeźbioną z drewna figurę niedźwiedzia trzymającego Słowacką flagę, wraz z ławeczką, oraz książkę do wpisów.

Dojazd, parkowanie
Na Wietrzny Wierch można w sumie dostać się z dwóch stron. Pierwsza – od strony północnej, bliższej naszej Szczawnicy. Drugą opcją jest strona południowa – od Starej Lubowli. Osoby niezmotoryzowane najlepiej dojadą komunikacją od Sromowców Niżnych. Należy przejść przez drewnianą kładkę na Słowacką stronę i skorzystać z busów kursujących do słowackiej Leśnic’y. To wieś w której Słowacy kończą spływ tratwami na Dunajcu po swojej stornie. Aby dostać się pod Wietrzny Wierch należy wysiąść w Wielkim Lipniku skąd zaczynają się szlaki.
Posiadając auto należy wybrać szlak najbliższy naszej lokalizacji. Wchodziłem na ten szczyt już z każdej strony i wszystkie szlaki wg mnie są porównywalne. Poza lekką różnicą czasową (ok 30 min), trudnościowo, czy widokowo zbyt wiele się nie różnią.
Gdybym miał jednak wybierać trasę pieszą – wybrałbym czerwony szlak z Wielkiego Lipnika, ponieważ są z niego super widoki na nasze Małe Pieniny.
Od strony południowej parkujemy po prostu w Drużbak’ach Wyżnych (Vyšné Ružbachy), jak najbliżej wejścia na czerwony szlak. Jest to wioska uzdrowiskowa, jest tutaj wiele możliwości parkingowych.
Od strony północnej polecam zrobić sobie pętelkę. Pozostawić sobie auto w tym miejscu: link
Tutaj zakończymy naszą pętlę i będziemy od razu przy aucie. Parkujemy na poboczu, jest kilka miejsc na trawie. Następnie udajemy się pieszo drogą w dół w kierunku Wielkiego Lipnika, gdzie wchodzimy na szlak czerwony i nim dochodzimy na szczyt. Link do pełnej pętli znajdziesz na końcu wpisu. Liczy nieco ponad 22km i powinna zająć ok 7,5h.
Wyjątkowo nie umieszczę zdjęć z podejścia, nie chcę psuć wrażeń. Zaznaczę jedynie, że jeżeli wybierzecie inną drogę podejścia niż czerwony z Wielkiego Lipnika to praktycznie do samego szczytu będziecie maszerować lasem, bez żadnych widoków.
Dojazd rowerem
Jest to forma zdobycia tego szczytu do jakiej zachęcam. Dlaczego? bowiem praktycznie pod sam wierzchołek wiedzie na niego asfaltowa droga. No może miejscami szutrowa bo asfalt nie jest już najlepszej jakości. Startujemy z Wielkiego Lipnika i pokonujemy niemal 11km trasę: link
Jest to ok 550m przewyższenia, lecz rozłożone na 11km nie daje jakoś bardzo popalić. Oczywiście propozycja idealna dla posiadaczy elektryków.

Droga rowerowa ma jeden zasadniczy minus, jej pierwsze 80% przebiega lasem, więc trudno o dalekie widoki. No, ale za to końcówka już potrafi ten minus wynagrodzić.

W momencie kiedy połączymy się z zielonym szlakiem, należy zjechać z ubitej drogi na leśną. Mamy tu jeden mocniejszy podjazd, na szczęście krótki i dosłownie po chwili jesteśmy już pod samym szczytem, który wygląda jak kopiec. Jest dosyć stromy, a na ścieżce sporo żwiru więc na sam kopiec rower zawsze już wpycham. Wjazd z dołu nie powinien zająć dłużej niż ok. godziny – o ile masz w miarę przeciętną kondycję. Elektrykiem? nawet 30 min, co czyni Wietrzny Wierch wprost idealną propozycją na szybkie, rowerowe zachody słońca. Zjazd wiadomo – kilka minut i jesteśmy z powrotem we wsi.
Pozostałe informacje
Wietrzny Wierch to zdecydowanie jeden z moich ulubionych szczytów na Słowacji. Łatwo dostępny, możliwy do zdobycia rowerem, wprost idealny na zachody słońca. Doskonała propozycja na spacer z psem lub dziećmi. “Święte” miejsce dla fotografa czy pilota drona. Przy tak wielu zaletach i bliskości Wysokiego Wierchu w małych Pieninach (zwłaszcza od strony przełęczy pod Tokarnią) praktycznie w ogóle nie znany i nie uczęszczany. Jakże miła alternatywa do potwornie zatłoczonego ostatnimi czasy (zwłaszcza o zachodzie słońca) Wysokiego Wierchu.
serdecznie zapraszam (zwłaszcza rowerem)!

w tym miejscu polatasz dronem

fajna propozycja na spacer z psem

opisywane miejsce znajduje się na Słowacji

miejsce na dobry kadr

z tego miejsca masz warunki aby obejrzeć wschód słońca

super miejsce na wycieczkę rowerową

z tego miejsca masz warunki aby obejrzeć z zachód słońca
tatry, pieniny, łatwe szlaki w tatrach, szlaki blisko szczawnicy, szlaki z widokiem na Tatry, Zakopane, Kościelisko, Chochołów, Krościeńko, Szczawnica, szlaki z psem w tatrach, gdzie latać dronem, dron w tatrach, szlaki rowerowe, rowerem po tatrach, rowerem po podhalu, gdzie na rower, szlaki z dzieckiem, miejsca fotograficzne w tatrach, miejsca widokowe,